niedziela, 13 października 2013

Rozdział 14

Siedziałam w parku i czytałam książkę. Leona nie było bo miał próbę z chłopakami a dziewczyny gdzieś wcięło.Nagle podeszły do mnie trzy dziewczyny
-Ty jesteś Violetta prawda?-spytał się jedna
-Tak a o co chodzi?
-Widzisz chodzi o Leona chciałybyśmy żebyś coś o nim wiedziała. My też byłyśmy jego dziewczynami i to jeszcze parę dni temu
-Co wy do mnie mówicie?
-On chodził z nami czterema na raz przez przypadek ostatnio się o tym dowiedziałyśmy. Nie mogłyśmy uwierzyć że nas tak oszukał
-A dlaczego mam wam wierzyć nawet was nie znam
-Violu my chcemy ci tylko pomóc nie chcemy żebyś cierpiała tak jak my. Leon to zwykły podrywacz który chce mieć każdą. Proszę tu masz dowody że chodził z nami-dziewczyna dała mi do ręki zdjęcia na których Leon całował się z tymi dziewczynami
-Jak on mógł!-zaczęłam krzyczeć a po policzku zaczęły mi spływać łzy. Dziękuje wam muszę już iść. Skierowałam się do Studio bo tam właśnie znajdował się Leon. Weszłam do sali w której mieli próbę
-Przepraszam możecie mnie zostawić samą z Leonem -powiedziałam do chłopaków spokojnym głosem
-Jasne chodźcie chłopaki-powiedział Maxi
-Violu co się stało?
-Leon wiem że czasami byleś arogancki i zapatrzony w siebie ale tego się po tobie nie spodziewałam-mówiłam już trochę głośniej
-Ale o czym ty mówisz?
W tej chwili nie wytrzymałam i zaczęłam krzyczeć
-Jesteś kłamcą i oszustem nie chce cię znać z nami koniec! a jak zapomniałeś o co a w zasadzie o kogo chodzi to ci przypomnę-krzyknęłam i rzuciłam w niego zdjęciami

*Leon*

O co jej chodzi? Dopiero gdy podniosłem zdjęcia z podłogi wszystko zrozumiałem ale przecież to jest photoshop ja nawet nie znam tych dziewczyn. Szybko wyleciałem z sali za Violą.
-Poczekaj daj mi wytłumaczyć!
-A co tu jest do tłumaczenia!
-To jest przerobione ja nawet ich nie znam
-A to bardzo dziwne bo one bardzo dobrze cię znają-powiedziałam przez łzy i uciekłam
Muszę to jakoś odkręcić tylko kto mógł coś takiego zrobić?

*Lara*

-Hej dziewczyny i jak tam nasz plan?
-Chyba się powiódł uwierzyła we wszystko a później widziałyśmy jak się kłócą raczej z nim zerwała
-To teraz czas wkroczyć do akcji, pa lecę
-Dalsza rozmowa dziewczyn-
-Wiecie nie wiem czy dobrze zrobiłyśmy. Rozwaliłyśmy ich związek a przecież nawet nie miałyśmy powodu. Lara po prostu jest zazdrosna i myśli że Leon nagle przestanie kochać Violettę i żuci jej się w ramiona
-Masz rację musimy im to wytłumaczyć

*Lara*

Szłam w stronę toru byłam pewna że Leon się tam zjawi i nie myliłam się
-Leon co się stało?
-Rozstałem się z Violą
-Co ale dlaczego?
-Uwierzyła jakimś dziewczyną ze mam jeszcze inne i pokazały jej zdjęcia na których rzekom się z nimi całuję
-Leon skoro Viola ci nie ufa to znaczy że cię nie kocha a przecież są inne dziewczyny które nigdy by cię nie zraniły i cię naprawdę kochają
-Lara nie mam zamiaru szukać innej dziewczyny dla mnie najważniejsza jest Violetta i ja się dowiem kto zrobił coś takiego żeby nas rozdzielić -powiedział i poszedł
Jeszcze tego pożałuje będzie mnie błagał żebym była jego dziewczyną


8 komentarzy:

  1. No super !!! Biedny Leon n, ale Viola mu wybaczy , w końcu go bardzo kocha :)

    OdpowiedzUsuń
  2. No Super !
    Biedny Leośek .
    Ale dziewczyny chcą to odkręcić.
    Czekam na next.

    OdpowiedzUsuń
  3. Dziewczyny to odkręcą a Leonetta się pogodzi :)
    Czekam na next !

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetny
    Dawaj mi szybko leonettę.

    OdpowiedzUsuń
  5. Kiedy next? Świetnie piszesz. To moje ulubione opowiadanie. Z kąd ty masz tyle talentu? Biedny Leon. Mam nadzieję, że Leonetta si pogodzi. Jestem smutna, bo się pokłucili, ale rozumiem, że musi się coś dziać. Z niecierpliwością czekam na next.
    PS: Świetny blog.
    Werka

    OdpowiedzUsuń
  6. Leos wytlumaczy i bedzie dobrze
    Pojada na Hawaje i dojdzie do TEGO, wezma slub i zamieszkaja razem, a Lara zrobi kaput
    Viola i Leos beda zyli dlugo i szczesliwie.
    Sorry za bledy pisze z telefonu i sorry za troche dziwny komentarz, ale mi odbilo

    OdpowiedzUsuń